Paweł Wierzchoń z Gimnastyki Warszawa: Gimnastyka to coś pomiędzy jogą a siłownią

06 listopada 2019 12:36

Myfitweb

Gimnastyka Warszawa to miejsce stworzone z miłości i pasji do tej właśnie dyscypliny sportu. Dbałość o treningowy szczegół, o kondycję kursantów, ich samopoczucie i efekty, które niesie za sobą regularne gimnastykowanie się są tu najważniejsze. Wszystkiego pilnuje Paweł Wierzchoń, który o gimnastyce, akrobatyce i rozciąganiu się wie wszystko, a może jeszcze więcej.

gimnastyka sportowa warszawa bielany gimnastyka dla dzieci warszawa

Gimnastykę znamy z podstawówki. Przez lata zapomniana, zastąpiona innymi treningami, znów wraca do łask?

Do łask to jeszcze nie wróciła, ale pracujemy nad tym, by była znowu popularna. Z reguły trafiają do nas osoby ćwiczące, ale szukające czegoś ciekawego: treningu pomiędzy siłownią a jogą, czegoś co poza piękną sylwetką sprawi, że nasze ciała będą sprawne i będziemy mogli mieć ponadprzeciętne umiejętności. Wynika to z obecnych trendów w social media, każdy lubi się pochwalić swoimi dokonaniami, stąd też duże zainteresowanie street workout, pole dance czy crossfitem. Coraz więcej osób szuka też instruktora – specjalisty, który poprowadzi ich od podstaw, a gimnastyka jest fundamentem każdej dyscypliny sportowej. Bez tej bazy ruchowej trudno osiągać wysokie wyniki sportowe nawet na poziomie amatorskim. 

Gimnastyka Warszawa: kupuj wejściówki na zajęcia za 25 zł, kursy za 100 zł i 120 zł

Każdy kto w dzieciństwie uprawiał gimnastykę, osiąga szybsze i lepsze wyniki jako osoba dorosła, jeśli zdecyduje się na nową aktywność fizyczną. I tu pojawił się mój pomysł by pomóc dorosłym być po prostu lepszym w ich treningach. Z czasem zorientowaliśmy się, że coraz więcej osób nie ma nawet tej przeciętnej sprawności. Chyba w dzieciństwie omijali salę gimastyczną i lekcję WF-u… (śmiech).

My staramy się takim osobom pomóc, przywrócić sprawność, poprawić postawę ciała, wzmocnić wewnętrzną stabilizację oraz wychwycić problemy zdrowotne i przewidzieć przyszłe kontuzje. Idealna recepta na formę! 

Do czego potrzebna jest nam gimnastyka?

Do życia…! (śmiech)… A tak na poważnie, to gimnastyka jest uniwersalna, pracujemy nad ogólną sprawnością. To niezbędne minimum utrzymujące nas w harmonii, jeśli nie prowadzimy prac fizycznych. Gimnastyka pomaga nam utrzymać w ruchu nasze ciało, stwarza naturalną amortyzację przed przeciążeniami i kontuzjami, poprawia koordynacje ruchową niezbędną do uprawiania innych dyscyplin sportowych, poprawia kondycję, oraz wiele cech motorycznych do wykonywania prostych i złożonych czynności ruchowych. Sama widzisz ile jest tych zalet! Ale… jeszcze nie skończyłem wymieniać… 

Bo… czy wiesz, że… uprawianie gimnastyki poprawia metabolizm, uaktywnia wiele mięśni, których na co dzień nie używamy, a także poprawia czucie wewnętrzne ciała, które pozwala wychwycić wczesne przeciążenia, ograniczenia ruchowe i bolesności? Nasze ciało ciągle wysyła nam różnego rodzaju sygnały, im bardziej zagłuszymy sygnały czucia wewnętrznego tym mniej będziemy sobie zdawać sprawę z naszego ograniczenia ruchowego i kondycji.  


Gimnastyka wychwytuje w naszym ciele ograniczenia i słabości, które warto poprawić. Stąd być może nie jest tak popularna wśród sportowców, którzy przecież nie chcą słuchać o swoich słabościach i ograniczeniach. Przez to, że ciągle jest coś do poprawienia w naszym ciele,  gimnastyka może nam towarzyszyć przez całe życie.

Gimnastyka podstawowa– z czym to się je? Paweł, powiedz mi czego nauczę się na takich zajęciach?

Stawiamy na odbudowanie podstawowej sprawności ruchowej człowieka. By zdefiniować podstawową sprawność (tak wiem, to zabrzmi banalnie), musimy zrobić prosty test np. wejść na drzewo zerwać jabłko, wejść na drabinę bez upadku, wbić prawidłowo gwóźdź w deskę, przejść się po linii krawężnika i tym podobne, a wynika to z naszej naturalnej potrzeby ruchu. 

A więc najpierw dbamy o rozruch stawów i wymuszenie na naszym ciele zaangażowania wszystkich mięśni. Stąd jest sporo ćwiczeń wielostawowych uruchamiających układ nerwowy do intensywnej pracy, aby wytworzyć więcej połączeń nerwowych, które poprawią naszą kontrolę ciała. Skupiamy się mocno na poprawie mobilności obręczy barkowej, która tak bardzo jest ograniczona przez siedzący tryb życia. Staramy się uwolnić osoby od przykurczy, dodatkowo na naszych zajęciach instruktor potrafi zorientować się  co komu dolega, nawet jeśli to przez uczestnika zajęć, może być to nieodczuwalne. Poza rozciąganiem i mobilizacją, dużo czasu na zajęciach spędzamy nad wewnętrzną stabilizacją naszego ciała, wzmacniamy mięśnie brzucha, które ograniczają nadmierne napięcie lędźwi, które często bywają powodem bólu w plecach. I tu znowu kłania się siedzący tryb życia, nasze zajęcia mają przeciwdziałać negatywnym skutkom choroby cywilizacyjnej jaką jest siedzący tryb pracy. 

Oprócz wzmacniania mięśni brzucha, uczymy podstawowych ćwiczeń funkcjonalnych takich jak: pompki, podciągania, jak ćwiczyć prawidłowo mięśnie brzucha, dodatkowo uczymy podstawowych figur gimnastycznych jak podpór kuczny, poziomka czy sławne stanie na rękach. Tak! Stanie na rękach jest świetnym benchmarkiem sprawdzającym w jakiej kondycji jest nasze ciało. Jeśli jesteśmy ograniczeni ruchowo, to nie uda nam się stanąć na rękach o prawidłowej technice, choćby nie wiem jakie metody człowiek znał. Stąd ściśle współpracujemy z fizjoterapeutami, bo gdy zawiodą ćwiczenia rozciągające i wzmacniające oraz zorientujemy się, że są przebyte kontuzje, to posiłkujemy się pomocą fizjoterapeutów. Często tylko oni będą w stanie pomóc, by osoba mogła wykonać prawidłowe stanie na rękach. Nie wszystko gimnastyka potrafi rozwiązać, ale gimnastyka potrafi pokazać gdzie są nasze słabości i że warto nad nimi pracować a potem czerpać przyjemność z szybkiej nauki elementów. 

Coraz bardziej popularna robi się też akrobatyka. Czy tylko dlatego, że jest widowiskowa?

Dokładnie tak: akrobatyka to jedna z części składowej gimnastyki. Gimnastyka sportowa składa się z 6 dyscyplin m.in. z ćwiczeń akrobatycznych nazywanych ćwiczeniami wolnymi. To zbiór ćwiczeń w oparciu o ciężar własnego ciała. W ramach tej dyscypliny wykonuje się elementy gimnastyczne, które są nieograniczone przyrządami, co pozwala pokazać różnego rodzaju figury w powietrzu i na podłożu wykorzystując do tego gibkość, skoczność, stabilizację i czaso-przestrzeń oraz wyobraźnię. To dzięki niej są możliwe skoki akrobatyczne takie jak salta, fiflaki czy śruby. Dodatkowo wyobraźnia poparta odwagą sprawia, że ludzkie ciało korzystając z praw fizyki potrafi wykonywać czasem bardzo trudne elementy  akrobatyczne i ich łączenia tworząc spektakularne widowisko.  

Akrobatyka sportowa nie wymaga aż tak mocnego przygotowania motorycznego jak w gimnastyce, dodatkowo obecnie jest wiele przystępnych i bezpiecznych miejsc do uprawiania akrobatyki. Aczkolwiek my jesteśmy zdania, że przygotowanie gimnastyczne będzie miało ogromny wpływ na przyspieszenie nauki i opanowanie elementów akrobatycznych. Planujemy w przyszłości uruchomić zajęcia z akrobatyki, mamy do tego warunki, sprzęt i możliwości.

W Twojej szkole są też zajęcia z rozciągania. Kto powinien wybrać się na taki trening?

Zajęcia, które prowadzimy kierujemy do wszystkich dorosłych osób niezależnie od płci, wieku, doświadczenia sportowego i uprawiania aktywności fizycznej. Rozciąganie w dzisiejszych czasach jest bardzo potrzebne, ponieważ obecnie ruszamy się coraz mniej i nasza postawa ciała pozostawia wiele do życzenia. Osoby pracujące w biurze potrzebują rozciągania, aby ograniczyć negatywne skutki siedzącego trybu życia. Osoby trenujące również potrzebują rozciągania, aby zwiększyć amortyzację swojego ciała podczas zmagań z siłami zewnętrznymi. 

Amortyzacja pozwala zniwelować nadmierne napięcia mięśniowe oraz unikać przykruczy.  Dodatkowo jest ulgą na różnego rodzaju bolesności wynikające z przeciążenia aparatu ruchowego.  Dlatego rozciąganie jest ważniejsze niż uprawianie sportu amatorskiego, stąd wiele osób wybiera jogę. Nasze zajęcia to coś pomiędzy jogą a siłownią.

Jak długo trzeba uprawiać gimnastykę żeby zmienić swoją sylwetkę? Wyszczuplić figurę, wydobyć zarys mięśni…

W gimnastyce głównym celem nie jest budowanie sylwetki ani wygląd. Trzeba odrzucić takie myślenie, jesteśmy dalecy do przekonywania kogokolwiek, że dzięki gimnastyce będzie się świetnie wyglądać. Owszem mogę pokwapić się o takie stwierdzenie, że osoba uprawiająca gimnastykę wpasuje się w obecne trendy sylwetki atletycznej bez nadmiernych przyrostów masy mięśniowej. ALE to nie jest cel gimnastyki. Naszym nadrzędnym celem jest poprawienie postawy ciała, zwiększenie zakresów i możliwości ruchowych naszych stawów. To podstawa by budować fundamenty pod sprawność fizyczną. 

Gimnastyka jest dla cierpliwych, którzy szukają realnych stałych korzyści na długi czas, wymagamy systematyczności i regularności oraz poświęcenia. Dlatego ciągle przypominamy o zajęciach, by ludzie regularnie chodzili. U nas nie ma metody przez zwiększanie obciążeń, jest to metoda powtórzeniowa. Efekty tej pracy wymagają poświęcenia sporej ilości czasu na trening, raz w tygodniu może nie wystarczyć by zobaczyć pierwsze efekty po miesiącu, ale nasi instruktorzy bardzo się starają by tak się stało. By te efekty motywowały, mam parę sztuczek które pozwalają ludziom zrozumieć, że gimnastyka działa!


Co w treningu jest najważniejsze?

Celem gimnastyki jest sprawność. Aby ją uzyskać potrzebna jest determinacja w osiągnięciu celów, regularność, systematyczność, cierpliwość i konsekwentne realizowanie programu. Program treningowy jest z początku skomplikowany, instruktorzy czepiają się mnóstwa szczegółów w trakcie wykonywania ćwiczeń. Zależy nam na jakości  ich wykonywania, ponieważ w szczegółach tkwi siła gimnastyki, która potem może przełożyć się na rozbudzenie potencjału ruchowego i sportowego u każdego. 

Uczymy się o sobie, dowiadujemy się jakie błędy popełnialiśmy do tej pory i potrzebna jest szybka korekcja lub zlokalizowanie przyczyny naszych ograniczeń. Wtedy wychodzi jak prowadziliśmy swoje ciało w ramach aktywności fizycznej. Im mniej ruchu mieliśmy za dziecka tym gimnastyka będzie bardzo ciężka do przyswojenia na początku drogi. 

Ale nasz program treningowy opiera się na tym, aby pomóc wszystkim przywrócić się do tzw. podstawowego poziomu sprawnościowego. Mamy tu na myśli  opanowanie ćwiczeń w obrębie ciężaru własnego ciała jak i wykonywanie prostych zadań ruchowych np. Sięgnięcie dłońmi do podłoża o prostych nogach bez grymasu na twarzy. 

Jakie rady masz dla osób początkujących?

Nie można się zniechęcać! Każde początki, niezależnie od dyscypliny, jaką uprawiamy, są trudne, a gimnastyka wymaga cierpliwości i uczy nas pokory oraz tego, że powolne kroki budują w przyszłości wielki sukces. Trzeba znaleźć czas. 90 minut raz w tygodniu to, odliczając 8 godzin snu, naprawdę niewiele, a tyle dobrego możemy zrobić dla swojego ciała. Od 3 lat zajęcia dopracowujemy tak byście ten czas, to jedyne 90 minut, wykorzystali maksymalnie, aby wycisnąć z Waszego ciała wszystko co jest możliwe.  Tak byście czuli, że w końcu zrobiliście coś dobrego dla swojego ciała. 

Ważne jest by słuchać i rozumieć komendy, zawsze na zajęciach się powtarzamy i wbijamy do głowy setki razy różne hasła, uwagi i pokazujemy wiele razy aż do znudzenia jak powinno wyglądać ćwiczenie. Jeśli coś nie działa trzeba nas poprosić o pomoc, a my wskażemy specjalistę, który rozwiąże problemy bolesności czy ograniczeń ruchowych, które nie pozwalają wykonać prawidłowo ćwiczeń. Każdą uwagę od instruktora trzeba traktować jak lekcję a nie krytykę. Nie można się obrażać na trenera… Stąd różnimy się od innych zajęć tym, że nie stawiamy na samopoczucie tylko na efekt pracy. A najbardziej cieszy, kiedy widzi się własne postępy. 

To uczestnicy są wizytówką naszych zajęć, stąd też kładziemy duży nacisk, aby każda nowa osoba dostosowała się do dyscypliny jaką narzuca gimnastyka. Jest to metoda treningowa doskonalona przez ponad 100 lat, rządzi się swoimi prawami. Jeśli poddacie się jej dyscyplinie to poczujecie i zobaczycie efekty, które będą Was zadowalać czy w postaci sprawności, czy zakresów czy też lepszej sylwetki i lepszego samopoczucia. 

Paweł Wierzchoń, właściciel Gimnastyki Warszawa, absolwent Akademii Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Ukończył kierunek wychowanie fizyczne, jest nauczycielem WF, od lat związany ze sportem. W pierwszej kolejności uprawiał parkour, później boks, ćwiczył na siłowni, biegał i pływał. W trakcie studiów pokochał gimnastykę sportową. Trenuje, doradza, motywuje swoich podopiecznych. Naprawia sylwetki, koryguje wady postawy, niweluje różnego rodzaju bóle. 

Rozmawiała: Aleksandra Sokołowska, Myfitweb.pl. 

  

Myfitweb poleca

Myfitweb poleca

Tylko u nas

Obiekty w okolicy

Zobacz również

x