Metamorfoza Magdy zasługuje na brawa! Nad swoją sylwetką pracowała tylko…

02 lipca 2018 18:36

Myfitweb

Osiągnęła efekt WOW pracując nad swoim ciałem. Magda dała z siebie wszystko, poświęciła się w stu procentach. Kluczem do sukcesu była u niej determinacja. Dieta, treningi, zmiana nawyków – to wszystko sprawiło, że sylwetkę niczym trenerka fitness zyskała w pięć miesięcy. Tak! W jedyne pięć miesięcy. Jak zrobić bikini body à la Magda?

Metamorfoza Magdy zasługuje na brawa! Nad swoją sylwetką pracowała tylko…
Metamorfoza Magdy zasługuje na brawa! Nad swoją sylwetką pracowała tylko…
Metamorfoza Magdy zasługuje na brawa! Nad swoją sylwetką pracowała tylko…
Metamorfoza Magdy zasługuje na brawa! Nad swoją sylwetką pracowała tylko…
Metamorfoza Magdy zasługuje na brawa! Nad swoją sylwetką pracowała tylko…

Za każdą przemianą stoi decyzja. U Magdy to był moment. Pewnego dnia zdecydowała, że pora zabrać się za siebie. - Powiedziałam sobie: albo teraz, albo nigdy, albo w końcu biorę się za siebie i coś zmieniam, albo nadal żyję z milionem kompleksów i wiecznym niezadowoleniem z własnej sylwetki – powiedziała nam 31-latka z Rzeszowa. Co ją do zmiany skłoniło? - Może to głupie, ale chęć założenia krótkich spodenek na wakacjach. Całe życie czy zima czy lato ukrywałam swoje nogi pod długimi spodniami, wstydziłam się pokazywać ich gdziekolwiek. Dzisiaj z dumą zakładam szorty i paraduję w nich bez kompleksów po mieście – dodaje.

Kupuj wejściówki na zajęcia fitness i siłownię 60% taniej bez umowy i stałych opłat

Pięć miesięcy ciężkiej pracy. Wydaje się nierealne, a jednak. Żeby tak zmienić swoją sylwetkę trzeba dbać o dietę. Magda miała jadłospis rozpisany przez trenera, który nadzorował ją przez internet. - Przez ostatnie 5 miesięcy moja dieta była modyfikowana co miesiąc, a na sam koniec redukcji - co tydzień. Jadłam naprawdę smacznie. Dietę do samego końca miałam bardzo urozmaiconą. Owoce, orzechy, ziemniaki, płatki ryżowe, owsiane, jaglane, makaron, gorzka czekolada, dżem, twaróg, ryby, krewetki, warzywa – te produkty znalazły się na liście Magdy. - Był i oczywiście kurczak z ryżem. Przez pierwsze 3 miesiące raz w tygodniu mogłam jeść to na co miałam ochotę, czyli miałam cheat meal. Za to 2 ostatnie miesiące były bez żadnych posiłków oszukanych i "przetrwałam" tak do samego końca – mówi dziewczyna. - Jeśli dieta jest odpowiednio zbilansowana i dostosowana do naszych potrzeb, brak słodkości czy pizzy przez dwa miesiące nie jest żadnym problemem – dodaje.

Trening Magdy również był zmieniany co jakiś czas. Bez nudy, monotonii. Ćwiczenia siłowe zaplanowane były zawsze cztery razy w tygodniu. Do tego raz w tygodniu trening metaboliczny. Oczywiście, ten zestaw był uzupełniony o cardio. - Zaczynałam od cardio cztery razy w tygodniu po 30 minut po treningu siłowym, a kończyłam sześć razy w tygodniu po 40 minut na czczo (ostanie 2 tygodnie przemiany) – mówi dziewczyna.

Jak znaleźć czas na takie treningi? Magda przyznaje, że ćwiczyła zawsze w dni wolne od pracy, ale także tuż przed pójściem do pracy, rano. To pozwoliło jej osiągnąć takie spektakularne efekty.

Redukcję zaczęła dokładnie 12 lutego 2018 roku, zakończyła 24 czerwca, czyli ponad 5 miesięcy. - Przez ten czas schudłam ponad 10 kg. Cel? Pierwsza prawdziwa redukcja za mną, teraz czas na prawdziwa masę – śmieje się dziewczyna. - Nie mam konkretnego celu typu „scena”, robię to bo to kocham, bo to moja pasja, styl życia. Da siebie, dla swojego ciała, dla lepszego samopoczucia – przyznaje.

Przez całą swoją metamorfozę Magda prowadziła swój profil na Instagramie. Tam pokazywała, jak je, ćwiczy, jakie były początkowe efekty. Trzeba przyznać, że dziewczyna motywuje do działania! Zobaczcie sami efekty na zdjęciach!


Myfitweb poleca

Myfitweb poleca

Tylko u nas

Obiekty w okolicy

Zobacz również

x