Po pierwsze: śniadanie pobudza pracę przewodu pokarmowego, a więc także całą przemianę materii do pracy. Nie funkcjonujemy więc do południa na nocnej przemianie materii, ale naturalnie ją budzimy.
Po drugie: śniadanie dostarcza nam nie tylko niezbędnej energii, ale także witamin i składników mineralnych. Pamiętajmy o tym, że większość z nich organizm sam nie wytwarza i potrzebuje ich w codziennej diecie – szczególnie w diecie osób na diecie redukcyjnej.
SPRAWDŹ TO! Wejściówki na siłownię i zajęcia fitness do 60 proc. taniej
Po trzecie: jeśli nie zjemy normalnego śniadania to głód skumuluje się na wieczorne godziny naszego funkcjonowania. Oznacza to, że zjesz dużo wieczorem, a kiedy to chcesz strawić? Pamiętajmy o tym, że w nocy odpoczywa także układ trawienny, a szczególnie wątroba. Jeśli więc przewód pokarmowy będzie pełen jedzenia nie zdąży się zregenerować, a to wpływanie nie tylko na nasze samopoczucie, ale także wygląd.
Tak, ale…
Najczęściej spotykany argument przeciwko spożywaniu śniadania to: ale ja nie jestem głodna/głodny… odpowiedź jest prosta: pewnie kolacja była zbyt obfita. Zmniejszysz kolację to śniadanie zjesz z apetytem.
Ewa Ceborska-Scheiterbauer, Poradnia dietetyczna Food & Diet