Wygładzone ciała, cera bez skazy, wcięcie w talii i umięśniony brzuch – graficy retuszują zdjęcia reklamowe na potęgę. Magia Photoshopa jest ogromna, zmienić można nie do poznania. A marki i firmy chętnie z tego korzystają. My oglądamy później te zdjęcia i wpadamy w kompleksy. Z tym właśnie chce walczyć francuski rząd. Promować chce zdrowe odżywianie i zdrowy tryb życia, a nie fikcję, która nieraz doprowadziła do tragedii. Kara za brak oznaczenia przerobionych zdjęć będzie wynosić 30 proc. budżetu kampanii reklamowej, czyli może to być nawet kilkadziesiąt tysięcy euro.
KUPUJ tanie wejściówki na siłownię i zajęcia fitness w Twoim mieście. Od 12 złotych za wejście!
Jak myślicie, czy takie prawo powinno być wprowadzone także w Polsce? My zdecydowanie jesteśmy za.