Korzystne działanie siemienia
Nasiona lnu dzięki swoim właściwościom wpływają bardzo korzystnie na pracę układu pokarmowego. Dzieje się tak, gdyż nasiona w obecności płynów wydzielają śliską otoczkę, dzięki której wyściełają ścianki żołądka czy jelit. Dzięki temu wszelakie uszkodzenia w obrębie przełyku (np. przy zgadze), żołądka (a więc np. stany przed wrzodowe, nadżerki błony śluzowej żołądka itd.), także jelit mają bardzo dobre warunki do wygojenia.
KUPUJ TAŃSZE wejściówki do klubów fitness i siłowni w Twoim mieście!
Siemię lniane działa również jako naturalny błonnik pokarmowy. Dzięki temu oraz dzięki śliskiej otoczce wpływa bardzo pomocnie w walce z zaparciami, a także zatwardzeniami. Błonnik pokarmowy pozwala także wchłonąć pewne ilości cholesterolu, dzięki czemu jego stężenie we krwi jest niższe. Wystarczy zjeść kilka razy dziennie łyżkę niemielonego siemienia i obficie popić wodą.
Oprócz wyżej opisanych właściwości siemię lniane to idealne wręcz źródło wielu cennych związków odżywczych. W siemieniu znajdziemy m.in. dość sporą dawkę witaminy E, a więc witaminy płodności i młodości. Ponadto nienasycone kwasy tłuszczowe, które są z rodziny cennych kwasów omega 3, o których wielokrotnie już pisaliśmy. Bogate źródłoantyoksydantów, dobre źródło błonnika pokarmowego, działanie przeciwzapalne w obrębie przewodu pokarmowego to cechy produktów działających także antykancerogennie. Niektóre badanie to potwierdzają – mówi się o tym, że siemię lniane może zmniejszać ryzyko powstawania nowotworów przewodu pokarmowego, prostaty, woreczka żółciowego i wiele innych.
CZYTAJ TEŻ: Jedzenie, które zapobiega starzeniu! [DIETA PRZECIW STARZENIU]
A co z olejem lnianym?
Olej z siemienia lnianego oczywiście też zawiera wiele drogocenne związki. Warto jednak wiedzieć, że ulegają one bardzo szybkiemu utlenieniu. Niektóre źródła mówią nawet o tym, że kwasy tłuszczowe ulegają zniszczeniu zaraz po wytłoczeniu oleju. Nie zmienia to jednak faktu, że oleje w naszej rodzimej kuchni są nam wręcz niezbędne. Dlaczego więc niewykorzystywać oleju lnianego, którego właściwości może są nieco słabsze niż samych ziaren, ale i tak jest zdrowym gościem w naszej kuchni.
Podobnie ma się rzecz z nasionami – jeśli je zmielimy i zapakujemy w opakowanie z tlenem (a więc nasiona nie są zapakowane próżniowo) część dobrych związków ulegnie zniszczeniu. Dlatego też lepiej jest jeść siemię lniane w całości lub mielić je tuż przed spożyciem.
Jak wykorzystywać nasiona siemienia?
Przede wszystkim dodawajmy go opłatków śniadaniowych, sałatek warzywnych i owocowych. Można także wykorzystać go przy pieczeniu chleba i ciasta. A tak naprawdę – jeśli się uprzemy – można go dodać niemal do wszystkiego.
Dietetyk Myfitweb - Ewa Ceborska-Scheiterbauer
